Premiery filmowe: Carrey, horror i absurd

"Pan Popper i jego pingwiny"
Komedia. USA. Reż. Mark Waters. W roli głównej Jim Carrey. Przygody malarza pokojowego, który marzy o wyprawie na biegun północny. Nieoczekiwanie w jego miejskie życie wkroczą pingwiny. Najpierw dostanie jednego w przesyłce, potem będzie miał już całe stado. Pan Popper przygotuje przedstawienie ze swoimi nieobliczalnymi pupilami (95 min)

"Naznaczony"
Horror Jamesa Wana przed tygodniem miał pokazy przedpremierowe, teraz wchodzi do repertuaru. Co jest przyczyną tajemniczych wydarzeń w domu, w którym zamieszkało młode małżeństwo z trójką dzieci? Sytuacja staje się przerażająca, gdy po upadku z drabiny syn zapadnie na dziwną śpiączkę i wszelka pomoc okaże się bezskuteczna. Medium znajdzie niespodziewany trop. Klucz do ponurej zagadki tkwi w dziecięcych, wypartych z pamięci przejściach ojca chłopca. Grają: Patrick Wilson, Rose Byrne, Lin Shaye. (97 min)

"Parking królów"
Tragikomedia. Islandia. Reż. Valdis Óskarsdóttir. Junior (Gísli Örn Garuarsson) wraz z przyjacielem (Daniel Brühl) wraca do domu z Niemiec. Okazuje się, że ów dom to stara przyczepa ustawiona na Parkingu Królów. To miejsce, w którym zatrzymują się na dłużej ludzie rozczarowani, zagubieni, szukający odosobnienia. Junior, który ma wiele kłopotów, liczył na pomoc ojca. Rzeczywistość go zaskoczyła, a jego powrót doprowadzi do wielu zmian na Parkingu Królów. Dużo zaskakujących absurdalnych sytuacji. Film ma na koncie sporo nagród. (105 min)

"Pierwszy raz"
Komedia adresowana do nastolatków. Dania/USA. Reż. Barbara Topsoe-Rothenborg. Na plakatach hasło zapowiadające fabułę: "od zera do lovera". Victor zakocha się w pięknej Anyi, ale ona jest uczennicą starszej klasy, do tego ma bogatego chłopaka. Okoliczności sprawią, że chłopak będzie miał okazję wzbudzić zainteresowanie wybranki, problem w tym, że w najmniej oczekiwanych momentach ujawnia się jego denerwująca przypadłość. (85 min)