Prażony sezam i słodki karmel, czyli łakocie z łódzkiej fabryki, czyli ręcznie robiona łódzka chałwa i sezamki, czyli towar eksportowy
Łódzka chałwa produkowana jest ręcznie, bo taka jest najlepsza. Najważniejszym procesem jest wiosłowanie za pomocą specjalnych łych, którymi należy poruszać jak wiosłami (stąd nazwa). Robią to tylko i wyłącznie mężczyźni, bo tylko oni są w stanie wymieszać 40 kilogramów ciągnącej się masy wyłożonej na specjalnej, ruchomej misie. To zadanie jest kluczowe dla chałwy jaką się delektujemy. Wioślarze wyrabiają masę tak długo (od kilku do kilkunastu minut) aż uzyskają tzw. włos. Wyglądają przy tym jakby tańczyli. Dobrze wyrobiony włos zapewnia chałwie charakterystyczny strukturalny i włóknisty wygląd. Wioślarz widzi jak zachowuje się włos, czy jest już odpowiednio długi (i odpowiednio naprężony) i czy należy przestać, czy kontynuować mieszanie. Potem masa jest przerzucana na zimny blat i dalej produkcja idzie jak sezamki.
ZOBACZ ZDJĘCIA, CZYTAJ WIĘCEJ