Prawo jazdy z Ukrainy. Bez stresu i egzaminatorów. Trzeba mieć tylko pieniądze!
Na wyrobienie lewego dokumentu prawa jazdy decydują się coraz częściej osoby, które nigdy nie posiadały uprawnień do prowadzenia pojazdów, a chcą pracować w firmach transportowych.
- Oni nie wymagają tego, aby pojechać na egzamin na Ukrainę, nie chcą kursów. Po prostu za 1000 czy 3000 euro można odebrać ukraińskie prawo jazdy - tłumaczy Agnieszka Niewińska z portalu brd24.pl.
Jak ktoś ma przez sąd zabrane prawo jazdy, to nie może u nas jeździć na żadnym dokumencie. Także tym pseudolegalnym z Ukrainy. Popełnia przestępstwo zagrożone nawet pięcioletnim więzieniem. Kierowca z podejrzanym prawem jazdy, wpada zazwyczaj przy pierwszej policyjnej kontroli.
- W przypadku podejrzenia, że dokument może być nielegalny, kontrola jest bardziej wnikliwa - precyzuje nadkom. Radosław Kobryś z Komendy Głównej Policji.