Władze miasta argumentują, że połączenie instytucji dać ma 400 tys. zł oszczędności w skali roku, a żaden z pracowników nie straci pracy. Tyle, że pracownicy w to nie wierzą. W liście piszą:
"Uważamy, że tego rodzaju centralizacja nie będzie służyć dobru społeczeństwa i nie wzmocni marki domów kultury ani tożsamości lokalnej, a wręcz przeciwnie - doprowadzi do rozproszenia lokalnej społeczności. (...) Największymi zaletami tych instytucji, które należy za wszelką cenę zachować, jest ich różnorodność i autonomia. Centralizacja to kultura bliżej Urzędu, a dalej od mieszkańca osiedla. To krok wstecz dla łódzkiej kultury o kilka, a nawet kilkadziesiąt lat.".
Protestujący pracownicy zwracają uwagę, że po połączeniu domów w jedną instytucję zostaną poważnie ograniczone możliwości ubiegania się o różnego rodzaju dotacje np. z ministerstwa kultury. A w ostatnich 3 latach uzyskały one wsparcie na 39 projektów na kwotę 1,3 mln zł oraz na 9 projektów unijnych na kwotę 524 tys. euro.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA