Pożar w wieżowcu Grażyny Wolszczak skłonił ją do praktycznej refleksji

Przekonała się o tym Grażyna Wolszczak. Aktorka poinformowała fanów w sieci o tragicznym zdarzeniu, jakie miało miejsce w jej wieżowcu. W budynku, w którym mieszka aktorka wraz z partnerem Cezarym Harasimowiczem, wybuchł pożar. Zapaliło się mieszkanie sąsiadki z ósmego piętra. Wezwano straż pożarną, jednak praktycznie niczego nie udało się uratować.

Wolszczak napisała: „Ubezpieczacie się? To nie jest post sponsorowany, to samo życie niestety! Pożar wybuchł przedwczoraj w moim domu, dwa piętra niżej... A sąsiadka - matka z małym dzieckiem - może liczyć tylko na ubezpieczyciela, że rzetelnie oszacuje straty i sprawnie dokona wypłaty. A nie zostało kompletnie nic, nawet elektrykę trzeba będzie pruć. Dbajcie o siebie! Z sąsiedzkich pogaduszek na dole (podczas akcji gaszenia, a potem oddymiania) wynikało, że nie wszyscy ubezpieczyli swoje mieszkania.