Po godz. 22 w nocy z poniedziałku na wtorek wybuchł pożar w opuszczonym pustostanie przy ul. Polnej 12. Drewniany budynek (przeznaczony do rozbiórki) płonął jak pochodnia. Ponieważ paliło się na piętrze, ogień najmocniej uszkodził dach, który nadwątlony pożarem runął do wnętrza budynku.
Z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej.
Przyczyną pożaru było zaprószenie. Nie jest tajemnicą, że budynek przy Polnej służył jako noclegownia bezdomnym. Pożar mógł więc spowodować przypadkiem ktoś z nich.