- Zbudziłem się, bo ktoś pukał w moje okno, wychodzące na ulicę - opowiada Wiesław Wysmołek z parteru. - Przechodzień krzyczał do mnie, żebym uciekał, bo na piętrze się pali. Wybiegłem w piżamie, żeby zobaczyć, co się dzieje, a później wróciłem, szybko się ubrałem i wyszedłem na podwórko.
Strażacy ewakuowali w sumie pięć osób. Z ogniem przez prawie dwie godziny walczyło 20 osób.
- Straciłem wszystko - mówi Krzysztof Kowalewski, w którego lokalu pojawił się ogień (w czasie pożaru nie było go w domu). - A jeszcze w czwartek przyniosłem z kolegą wersalkę i dwa fotele. Dla mnie to ewidentne podpalenie. Mieszkanie było zamknięte na klucz, ktoś musiał się do niego włamać i podłożyć ogień. Dobrze, że wcześniej wypuścił mojego psa...
Podobne przypuszczenia mają pozostali lokatorzy.
- Zbyt dużo tych nieszczęść u nas ostatnio - mówią. - Pod koniec grudnia paliło się w przybudówce, na początku stycznia włamano się do jednego z mieszkań. Ktoś najwyraźniej daje nam znak, że nas tutaj nie chce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"