Pożar kamienicy przy Wólczańskiej 43. Ogień na dachu budynku. Doszło do podpalenia?

Pożar kamienicy przy ul. Wólczańskiej 43 wybuchł we wtorek, 17 grudnia, około godz. 15. Jak informują strażacy, płoną strych i dach w prawej oficynie budynku. Z ogniem walczy osiem zastępów straży.

Jak podaje dyżurny straży pożarnej prawdopodobnie doszło do celowego podpalenia.

W części budynku objętej ogniem nikt nie mieszkał. W całej kamienicy zostało tylko kilka osób. Jak dowiedzieliśmy się od lokatorów, od czasu, gdy większość mieszkańców wyprowadziła się z budynku, plagą stały się włamania do komórek i mieszkań.

- Gdyby lokatorzy się wyprowadzili, moglibyśmy zamknąć i zabezpieczyć kamienicę. Ale kilka rodzin wciąż tam przebywa - mówi Maciej Niewiadomski, właściciel zarządzającej kamienicą firmy Madar.

O kamienicy przy Wólczańskiej głośno było w ubiegłym miesiącu, gdy zaczęły w niej pękać ściany. Lokatorzy byli zmuszeni do błyskawicznej wyprowadzki.

Większość przeniosła się do nowych mieszkań lub hostelu. Część rodzin otrzymała lokale zastępcze lub socjalne od miasta. Pozostali dostali od magistratu propozycję wynajmu mieszkań po cenie rynkowej w zarządzanych przez miasto budynkach.