Mężczyzna miesiąc temu trafił do szpitala im. Wł. Biegańskiego. Toksyna jadu kiełbasianego jest najbardziej śmiercionośną trucizną bakteryjną. Do zatruć dochodzi niezmiernie rzadko. W Łodzi od lat nie było takiego przypadku.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kutnie pobrał próbki wędlin ze sklepu w którym zakupy robił kierowca i wysłał je do badania do
Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.
Okazało się, że to nie one były źródłem zakażenia. Objawami zatrucia jadem kiełbasianym jest osłabienie niektórych grup mięśni, podwójne widzenie. Zatrucie może doprowadzić do niewydolności oddechowej, zachłystowego zapalenia płuc, zatrzymania akcji serca.
Przypominamy też, że:
Ukąszenie żmii zygzakowatej jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia. Wymaga ono specjalistycznej pomocy medycznej i kilkudniowej hospitalizacji. Szczególnie niebezpieczne mogą okazać się ukąszenia przez żmiję dzieci, osób w podeszłym wieku, a także osób zmagających się z chorobami układu krwionośnego. Jak udzielić pierwszej pomocy przy ukąszeniu węża?
Podstawowym celem pierwszej pomocy po ukąszeniu żmii jest opóźnienie toksycznego działania jadu na organizm człowieka. Najważniejszym elementem jest natychmiastowe wezwanie specjalistycznej pomocy lub przetransportowanie osoby poszkodowanej do szpitala. Nie bez znaczenia jest to, że ofiarom ukąszenia stosunkowo trudno jest zachować spokój. Dlatego też, jeśli jest to możliwe, należy poprosić osobę poszkodowaną o nie zmienianie pozycji ciała. Jeśli miejsce ukąszenia żmii znajduje się na nodze, należy ją unieruchomić i ułożyć poniżej poziomu serca. Co ważne, miejsca tego nie należy dezynfekować wodą utlenioną – jeśli jest zabrudzone można przemyć je wodą z mydłem i przykryć wyjałowioną gazą.