Poszukiwania Jacka Jaworka w Świętokrzyskiem. Grupy zbrojne w akcji. 20 tysięcy nagrody [WIDEO, ZDJĘCIA]

Do tej pory policjanci z powiatu jędrzejowskiego odebrali kilka sygnałów od mieszkańców gmin Oksa, Małogoszcz i Imielno w powiecie jędrzejowskim, które twierdziły, że natknęły się na kogoś przypominającego wizerunkowo Jacka Jaworka podejrzewanego o zastrzelenie trzech osób.

Pisaliśmy o niech na bieżąco:
Kobieta z gminy Oksa zgłosiła, że chyba widziała Jacka Jaworka! Jest podejrzany o zastrzelenie trzech osób w Borowcach [ZDJĘCIA]
Podejrzany o potrójne zabójstwo Jacek Jaworek widziany w gminie Małogoszcz i Imielno? Są nowe zgłoszenia

- Sprawdzamy każdy sygnał, nie bagatelizujemy zgłoszeń - podkreśla Michał Kwieciński, oficer prasowy jędrzejowskiej policji.

Jak wyglądają procedury? Po otrzymaniu zgłoszenia, grupa uzbrojonych policjantów jedzie na miejsce, sprawdza teren, zabezpiecza monitoring i przekazuje potem śląskim śledczym. Podejmowane są najwyższe środki ostrożności. Policjanci apelują, aby obywatele sami nie podejmowali działań w kierunku zatrzymania podejrzanego.

- Jeśli ktoś zobaczy Jacka Jaworka, powinien natychmiast wezwać policję. Nie ma tu miejsca na „bohaterstwo” i próbę obywatelskiego zatrzymania, mężczyzna może być uzbrojony i niebezpieczny - wyjaśniają stróże prawa.

Wszystkie osoby, które znają aktualne miejsce pobytu Jacka Jaworka, mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu lub które mogą mieć istotne dla śledztwa informacje, proszone są o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Częstochowie pod numerem telefonu 47 858 12 55 lub nr alarmowym 112.

Tragedia w Borowcach

Do tragedii doszło nocą z piątku na sobotę w miejscowości Borowce, w powiecie częstochowskim w województwie śląskim. Tam od strzałów zginęło małżeństwo 44-latków i ich 17-letni syn. Drugi syn pary, 13-latek zdołał się ukryć, a potem uciec.

Policja rozpoczęła poszukiwania, najpierw na Śląsku, potem coraz dalej. Jak już informowaliśmy od sobotniego popołudnia mieszkańcy województwa świętokrzyskiego oraz dwóch innych na swoje komórki zaczęli dostawać powiadomienia – alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa „Uwaga! Niebezpieczny przestępca!”.

We wtorek prokuratura postawiła Jaworkowi zarzuty potrójnego zabójstwa i wystąpiła do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie, co umożliwiło wydanie za Jackiem Jaworkiem listu gończego.

Śląska policja wyznaczył też nagrodę - 20 tysięcy złotych za informacje o Jaworku. Więcej na ten temat

• Zabójstwo w Borowcach: Policja śląska daje 20 tys. zł za Jacka Jaworka poszukiwanego za potrójne zabójstwo