Poseł PiS bez biura. Dyżury poselskie będzie pełnił w aucie?

Koleżanka Zdanowskiej sprzątnęła mu lokal sprzed nosa
- Złożyłem wniosek o przyznanie jednego lokalu, ale przyznano go koleżance partyjnej prezydent Zdanowskiej - poseł Śledzińskiej Katarasińskiej. Kolejny, o który się ubiegałem otrzymała posłanka PO Joanna Kluzik - Rostkowska - mówi Witold Waszczykowski. - Wreszcie kilka tygodni temu przyznano mi lokal przy ul. Piotrkowskiej 102. Zgodziła się na to komisja Rady Miejskiej i byłem "po słowie" z prezydent Zdanowską. Wczoraj otrzymałem telefon, że jednak lokalu tego nie dostanę. Chyba przyjdzie mi pełnić dyżury poselskie w aucie.

UMŁ twierdzi że nie prześladuje posła
Urząd Miasta Łodzi twierdzi, że nie prześladuje posła PiS.
- Nie ma mowy o szykanach. Lokal przy ul. Piotrkowskiej 102 zostanie przeznaczony na potrzeby Wydziału Kultury. Pan poseł został przeproszony, przedstawiliśmy mu również listę czterech nowych lokalizacji dla jego biura - mówi Marcin Masłowski, zastępca rzecznika prezydenta Łodzi.

Nowe miejsce na biuro jednak za małe
Problem jednak w tym, że nowe miejsca na biuro poselskie posła PiS, są dużo mniejsze (mają od 60 do 180 m kw.) niż lokal przy ul. Piotrkowskiej 102 (250 m kw.), w którym PiS chciał zmieścić także biuro europosła Janusza Wojciechowskiego i siedzibę partii (obecna w pasażu Schillera, w której zginął Marek Rosiak ma zostać rozebrana).