Pościg w Łodzi! 18-latek uciekał ulicami miasta! Nie miał prawa jazdy. ZDJĘCIA

Po godz. 12 uwagę łódzkich policjantów przykuł uszkodzony ford. Kiedy funkcjonariusze zbliżyli się do pojazdu, okazało się, że kierowca i pasażer nie mają zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policja postanowiła zatrzymać auto do kontroli, wtedy 18-letni kierowca zjechał na pobocze, zatrzymał pojazd, a następnie z impetem ruszył w kierunku ulicy Bandurskiego.

Mimo znaków i sygnałów do zatrzymania kierowca forda nie reagował. Za ściganym ruszyły dwa radiowozy łódzkiej drogówki.

Na skrzyżowaniu z ulicą Karolewską i wykonując manewr skrętu w prawo w ulicę 28 Pułku Strzelców Kaniowskich nie dostosował prędkości do warunków ruchu, utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w stojące na skrzyżowaniu i oczekujące na zielone światło trzy auta. Uszkodził kolejno volkswagena, mercedesa i suzuki.

Kierowca forda kontynuował ucieczkę tym razem pieszo. Wraz ze swoim pasażerem wysiedli z pojazdu i pieszo ruszyli w kierunku ul. 6 Sierpnia.

Po chwili 17-letni pasażer został zatrzymany przez policjantkę, a kierowca forda dosłownie kilka sekund później. Dwóch młodych mężczyzn funkcjonariusze skuli kajdankami.

18-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. Teraz za swój czyn tj. ucieczkę przed policyjną kontrolą oraz popełnione wykroczenia w ruchu drogowym odpowie przed sądem. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.