Portrety pamięciowe sprawców napadu na jubilerkę. Krzysztof Rutkowski na tropie

- Napad został szczegółowo zaplanowany. Dotarliśmy do osób, które widziały twarze bandytów. Jeden z napastników, ten który skatował 34-latkę, prawdopodobnie miał na palcu duży, złoty pierścionek - mówi Krzysztof Rutkowski.

Pracownicy biura rozmawiali dzisiaj przed południem m.in. z jubilerem (mającym sklep w pobliżu Bałuckiego Rynku), który miał rozmawiać z jednym z bandytów. Udało się im również przejąć kartkę, na której inny z łódzkich jubilerów narysował biżuterię przyniesioną mu do wyceny przez uczestnika napadu lub jego pasera. Zdobyte przez Krzysztofa Rutkowskiego informacje mają być jeszcze dzisiaj przekazane Komendzie Miejskiej Policji w Łodzi, która w tej sprawie prowadzi śledztwo.

"Retkinia: Brutalny napad na jubilerkę! Bandyci zmasakrowali twarz kobiety [zdjęcia]"

Do napadu na właścicielkę dobrze prosperującego sklepu z biżuterią i jej córkę doszło 6. czerwca o godz. 7.30. Kobiety zostały zaatakowane w drzwiach przez napastników w kominiarkach. Bandyci brutalnie skatowali jubilerkę i jej córkę. Chcieli się dowiedzieć, gdzie trzymają w mieszkaniu pieniądze. Łupem przestępców padła złota biżuteria warta około 60 tys. zł. Krzysztof Rutkowski za informacje no sprawcach napadu wyznaczył 20 tys. zł nagrody. Informacje można przekazywać telefonując na numer - 600-00-70-07.