Porsche spadło z lawety na autostradzie A1 pod Łodzią! Obcokrajowiec nie miał prawa jazdy!
To 32-letni obywatel Uzbekistanu doprowadził w sobotę rano do utrudnień na autostradzie A1 w kierunku Gdańska. Prowadził renault megane, które ciągnęło lawetę z porsche cayenne. O godz. 5.30 stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w barierkę...
W sobotę rano na autostradzie A1 w kierunku Gdańska za węzłem Łódź-Północ z lawety spadło luksusowe auto porsche cayenne. Utrudnienia w ruchu na 296 kilometrze autostrady trwały około czterech godzin.
Do wypadku doszło około godz. 5.30 na pasie ruchu w kierunku Gdańska. Kierowca renault megane 32-latek z Uzbekistanu jechał z doczepioną lawetą, na której znajdowało się porsche cayenne. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną. Laweta w wyniku zderzenia przewróciła się na bok, a z niej spadło porsche. Na szczęście w pobliżu nie jechało żadne auto i nikt nie odniósł obrażeń.
Do wypadku doszło na lewym pasie jezdni (zniszczone zostały bariery energochłonne na długości 12 metrów). Do godz. 8.30 ruch w tym miejscu odbywał się tylko prawym pasem jezdni, a później na czas uprzątnięcia aut na 20 minut ruch został wstrzymany.
Porsche miało ok. 10 lat i było warte ok. 100 tys. zł.
W akcji zabezpieczania wypadku brali udział strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Strykowie.
Wypadek na A1. Porsche cayenne spadło z lawety na autostradzie A1 pod Łodzią! [zdjęcia]