To niezbędne wyposażenie. Problem w tym, że trzeba o nie regularnie dbać, bo na włoskach i w przestrzeniach zbierają się bakterie, resztki kosmetyków, drobinki naskórka i potu. Zgodnie z zasadami higieny powinniśmy je czyścić codziennie, po każdym użyciu. To jest jednak zwykle nierealne, bo w codziennym pędzie trudno dokładać sobie dodatkową, poranną czynność.
Używając brudnych pędzli niszczymy skórę. Ważna jest więc ich czystość. Do mycia należy użyć delikatnego preparatu do higieny ciała. Może to być szare mydło, płyn micelarny, do demakijażu lub kosmetyk dla niemowląt. Można też wykorzystać specjalną gumową, mini tarkę, która ułatwi pozbycie się resztek kosmetyku. Pędzli nie szorujemy intensywnie, nie wyciskamy ani nie wyżymamy, bo możemy je zniszczyć. Po prostu delikatnie pocieramy i spłukujemy. Pozostawiamy do wyschnięcia.
Syrop o smaku coli sposobem na podatek cukrowy?