Mówi o tym w rozmowie ze stroną widzew.com pomocnik Mateusz Możdżeń: Rozmawialiśmy o obecnej sytuacji, o drużynie i różnych sprawach z nią związanych. Trener Marcin Kaczmarek złożył nam też życzenia z okazji świąt wielkanocnych. Mamy założoną swoją grupę na WhatsApp i tam na bieżąco komunikujemy się między sobą. Jeśli coś się dzieje, na przykład komuś z drużyny przytrafiła się jakaś sprawa, od razu o tym wiemy Każdy z nas trenuje sam. Miałem w planach dłuższy trening biegowy, ale okazało się, że park jest zamknięty. Spotkałem dwóch funkcjonariuszy policji w cywilu, którzy poinformowali mnie, że nie mogę wejść do parku. Jednocześnie zaznaczyli, że następnym razem mogę zostać ukarany mandatem w wysokości nawet 30 tysięcy złotych.
W przypadku treningów biegowych na krótszych odcinkach jakoś sobie radzę w bliskiej okolicy domu, bo do tego nie trzeba dużej przestrzeni. Gorzej jest z dłuższymi wybieganiami. Tak na przykład było w czwartek, ale pomagają nam trenerzy. Trener Kamil Migdał ma na tyle dobre rozeznanie w terenach w Łodzi i okolicach, że znajduje nam takie różne miejsca do treningów na obrzeżach, gdzie nikogo nie ma. Tylko polne drogi i w oddali domki. W takim miejscu właśnie ostatnio biegałem.
W domu się nie nudzę. Wręcz przeciwnie, mam małego syna, który ma rok i trzy miesiące, więc jestem czynnym ojcem od rana do wieczora. Pierwsze dziecko absorbuje mnóstwo czasu, który poświęcasz opiece nad nim, więc ten miesiąc bez gry i treningów z drużyną minął mi bardzo szybko. Coś za coś. Cieszę się, że mam teraz więcej czasu dla rodziny.
Trenuję w domu. Mamy przygotowany przez trenerów plan ćwiczeń na każdy dzień i idzie się zmęczyć. Wcześniej, gdy normalnie graliśmy, było trochę więcej czasu wolnego między treningami, bo jechaliśmy na mecz, do hotelu... Poza tym był też dzień odpoczynku po rozegranym meczu. Teraz mamy tylko jeden dzień w tygodniu wyznaczony przez trenerów jako wolny od zajęć. Nie będę ukrywał, że najbardziej brakuje mi zwyczajnie kopania piłki, ćwiczeń i gry razem z kolegami. Na razie w domu nie ma z kim, bo syn jest jeszcze za mały. Po tym miesiącu domowej kwarantanny żona jest zaskoczona, że jeszcze nie chodzę i nie marudzę, bo tak bywało wcześniej, gdy miałem przerwy w grze i treningach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
Magazyn GOL24 - Jacek Paszulewicz o Santosie - skrót