Pomoc dla osób bez pracy

Moj syn mieszka w wynajmowanym mieszkaniu ze swoja partnerka w Opolu. Ona pracuje ostatni tydzien w zamykanej lada dzien Zabce ,on pracowal w Netto, zwolnil sie na wlasne rzadanie gdyz otrzymal prace w Warszawskiej firmie Stalowej(o ile pamitam) delegujacej pracownikow do NIemiec. Umowa probna trzy miesieczna skonczyla sei kilkutygodniowa praca w NIemczech, po czym firma zostala przejeta przez NIemiecka strone a pracownicy poza kilkom amajacymi stala umowe otrzymali urlop bezplatny do konca trwania umowy i na bruk. Od miesiaca wrzesnia syn poszukuje pracy, tysiace niemalze rozeslanych cv, brak odpowiedzi na jakiekolwiek z nich. Poszuzkiwania codzienne od rana oraz w koncu zarejestrowanie sie w BIurze Pracy w zwiazku z powyzsza sytuacja bez prawa do zasilku spowodowaly,ze nie maja pieniedzy na mieszkanie,,nie maja pieniedzy na zycie.!!!!!! Biuro Pracy, czy ktos tam zapytal podczas gdy syn rejestrowals ie zapytal z czego Pan zyje?,,owszem kilka (chyba dwa razy ) prac doraznych na budowie bez zatrudnienia oczywiscie. Gdzie tacy Ludzie maja zwrocic sie o Pomoc, Tyle obietnic Panstwa, tyle dyskusji o formach pomocy JAKIE SA TE FORMY POMOCY ?? gdzie maja sie zwrocic, mieszkaja w Opolu. Tacy Ludzie albo wychodza z takiego czasowego kryzysu, dokpoki nie znajda pracy albo spadaja na dno i co ,ktobedzie zdziwienie,ze hca chodza, szukaja, pytaja i nic. A w koncu mam nadzieje jak znajda prace pierwszy miseiac ? jak maja ten wlasnie miesiac przezyc by doczekac pierwszej wyplaty. Kto moze mi powiedzic gdzie maja sie zwrocic o pomoc. Ja pomagam im w oplaceniu mieszkania, ALe niemoge tego robic dluzej....Obydwoje sa dorosli...a skoro tak to jak maja sobie radzic Ludzie uczciwi, nie dokonujacy przestepstw by zyc w TYM KRAJU!!!????

że niby cooooo dziękuję bardzo za pomoc z urzędu pracy czekałem 3 lata aby sie dostać na kurs wózka widłowego gdybym nie zapłacił to do dzisiaj bym kursu nie miał a po drugie dziekuje bardzo za jeżdzenie do was co 2 3 miesiące i marnowanie zbędnego czasu jak przez ten czas wolałbym coś w domu zrobić a po trzecie jestem na swoim własnym ubezpieczeniu i mam pośredniak głęboko w d**** i nikt mnie do tego nie przekona ze u was najlepiej est z pracą bo to jest śmiech na sali co wyprawia się u was. Skończyłem z wami współprace do końca mojego życia i nie potrzebuje waszej żadnej pomocy bo i tak gówno z tego mieć będę. A ten kto myśli ze jak pójdzie do pośredniaka sie zarejestrować to na dzień dobry dostanie prace ale jaka za 3 zł czy 5 zł na godzine i to na umowe o dzieło bądź zlecenie zapomnijcie hahahahhhahaha