Polska-Europa 52:19. Łodzianie też byli widoczni

Starcie nie odbyło się przypadkowo w naszym mieście. Było bowiem kulminacyjnym momentem obchodów 60-lecia Polskiego Związku Rugby. To właśnie w Łodzi odbył się pierwszy oficjalny mecz reprezentacji Polski. 9 września 1957 roku założono krajową federację rugby, a rok później drużyna narodowa rozegrała swój pierwszy pojedynek na stadionie Włókniarza, czyli dzisiejszym SMS, przy ul. Milionowej (wówczas pokonaliśmy 9:8 drużynę NRD).

Przy al. Piłsudskiego gospodarze triumfowali w pełni zasłużenie. Widać było brak zgrania gości i absencję dwóch awizowanych wcześniej klasowych zawodników z Francji - Pascala Pape oraz Fabrice'a Estebaneza.

Na boisku zobaczyliśmy kilku zawodników z dwóch łódzkich klubów.

W wyjściowym składzie Polaków walczyli: Piotr Karpiński II (5 punktów), Dawid Plichta (5 pkt), Michał Mirosz i Patryk Reksulak (wszyscy z Master Pharm Budowlani) oraz Paweł Poniatowski (KS Blachy Pruszyński Budowlani), Natomiast z ławki rezerwowych wszedł Adrian Ignaczak (Master Pharm Budowlani).

Z kolei w zespole Europy ujrzeliśmy Tomę Mchedlidze (5 pkt, Master Pharm Budowlani) i Vitalija Kramarenkę (Master Pharm Budowlani).

Już po ostatnim gwizdku arbitra Dawid Plichta publicznie oświadczył się na środku stadionu swojej wybrance Emilii. Z jakim efektem? Szykuje się wesele.

Rozgrywki nowego sezonu Rugby Europe Trophy rozpoczynają się dopiero 21 października meczem Czechy - Mołdawia, natomiast 28 października Polska zmierzy się w Pradze z Czechami.