Polska Serbia relacja na żywo [27.09.18] Polska Serbia WYNIK MECZU siatkówka

odśwież (wciśnij F5)
Godz. 22.10 - Polska wygrywa pewnie z Serbią 3:0!

21:40 Mamy drugi set! Brawo Polacy!

21:21 Pierwszy set dla Polski!

20:29 Już gotowi! Zaczynamy!

20:22 Polska Serbia na żywo. Potyczka już za chwilę.

19:45 Polacy już gotowi!

19:40 Już za kilkadziesiąt minut Polska Serbia.

19:10 Włosi przegrali z Serbią 0:3. Jak wypadną dziś Polacy? Początek o godz. 20.30

Godz. 18:50 Dziś Polska zagra z Serbią. Liczymy na wygraną. Trzymajmy kciuki za naszych.

Dziś o godzinie 20:30 mecz Polska Serbia.
Mecz siatkówki Polska Serbia pokażą telewizja Polsat Sport i TVP Sport.

Nie powinniśmy się łudzić. Szansa na to, że podopieczni belgijskiego trenera Vitala Heynena powtórzą swój wyczyn z niedzielnego wieczoru, kiedy to rozgromili Serbów 3:0, tracąc zaledwie 47 punktów, nie jest zbyt duża. Jesteśmy jednak przekonani, że biało--czerwoni mają przewagę psychologiczną nad zespołem z Bałkanów. To jeszcze o niczym nie przesądza, ale ma spore znaczenie. Jasne, że Serbia ze wszystkich sił będzie się starała zrehabilitować, jednak przy zachowaniu zimnej krwi nieco więcej atutów wydaje się być po stronie Polaków.

Niezwykle ważne dla losów meczu jest to, że coraz lepiej czuje się kapitan naszej drużyny Michał Kubiak, który zakończył już antybiotykową kurację.

- Losowanie było, jakie było. Wszystkie pozostające w tym turnieju zespoły są napodobnym poziomie. Jeśli będziemy grać dobrą siatkówkę, nie powinniśmy się obawiać nikogo. Na pewno jako zespół nie powiedzieliśmy jeszcze w mistrzostwach świata ostatniego słowa - powiedział Kubiak w rozmowie z TVP Sport. - Rodzice tak mnie wychowali, żeby nigdy się nie poddawać i zawsze walczyć do końca - dodał.

Sam Heynen błysnął poczuciem humoru w trakcie oficjalnego spotkania szkoleniowców prowadzących zespoły w Final Six.

- Czuję się zmęczony, stary i głupi. Zmęczony, bo mamy za sobą długą podróż. Głupi, bo jestem jedynym trenerem, który nie potrafi mówić w języku własnej drużyny. Stary, bo jestem jedynym szkoleniowcem z tego grona, który wystąpi w drugich z rzędu mistrzostwach świata - stwierdził.