Polonia - ŁKS. Pojedynek futbolowych legend

ŁKS na razie zajmuje bezpieczne szóste miejsce w tabeli z dorobkiem 39 punktów. Rywale mają 12 oczek mniej i plasują się na 16. pozycji, zagrożonej spadkiem z III ligi. Zrobią wszystko, żeby wygrać. Czy mogą zaskoczyć łodzian? Trener Marek Chojnacki twierdzi, że wie sporo o taktyce i możliwościach rywali dzięki długim rozmowom ze szkoleniowcem Ursusa, byłym ełkaesiakiem Arielem Jakubowskim, który grał już w tym roku w lidze i Pucharze Polski z „Czarnymi Koszulami”.
Marka Chojnackiego cieszy fakt, że ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Nie przewiduje większych roszad w składzie w porównaniu z ostatnim zwycięskim meczem z Wartą Sieradz. – Być może dojdzie do jednej zmiany – mówi.
Na mecz wybiera się tzw. warszawka, czyli gwiazdy i celebryci, w tym jedna z najbardziej rozpoznawalnych par polskiego show-biznesu Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan. Radek ma sentyment do klubu z ul. Konwiktorskiej, był bowiem jego zawodnikiem i trenerem.
Warto pokazać się z dobrej strony w takim pojedynku. Marek Chojnacki podkreśla, że cały czas trwa selekcja. W klubie zostaną ci piłkarze, którzy pokażą umiejętności na miarę walki o II ligę w przyszłym sezonie. Jak podkreśla szkoleniowiec, w kolejnych spotkaniach więcej okazji do grania będą mieli piłkarze rezerwowi.
Teraz najważniejszy jest mecz wielkich klubów, przeżywających swoje gorsze dni. Strona duma stolicy.pl podkreśla, że ŁKS to najstarszy wciąż istniejący rywal Polonii. Drużyny rywalizują z sobą od blisko stu lat. W pierwszych historycznych rozgrywkach mistrzostw Polski w 1921 roku
18 września na Agrykoli gospodarze pokonali łodzian 1:0.
Warszawscy dziennikarze uważają, że „Czarne Koszule” grają gorzej niż w rundzie jesiennej. Wtedy w Łodzi padł remis 1:1 (wyrównującego gola w 90 minucie strzelił Marcin Zimoń). Czy teraz ŁKS ma większe szanse na zwycięstwo?