18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityczna debata o kłopotach w związku z remontem trasy W-Z

(msm)
Najwięcej pytań było do dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Grzegorza Nity.
Najwięcej pytań było do dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Grzegorza Nity. Krzysztof Szymczak
Ponad pięć godzin trwała nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej we Łodzi. Została zwołana na wniosek radnych opozycji z PiS i SLD. Jej tematem były utrudnienia w funkcjonowaniu transportu zbiorowego. Sesja rozpoczęła się od dwugodzinnego wystąpienia urzędników odpowiedzialnych za funkcjonowanie komunikacji miejskiej w Łodzi: wiceprezydenta Radosława Stępnia, dyrektora ZDiT Grzegorza Nity i prezesa MPK Zbigniewa Papierskiego.

- Cały ciężar komunikacji zastępczej po wyłączeniu torowiska na al. Piłsudskiego spocznie na 370 autobusach. Obecnie tabor autobusowy jest wykorzystany w 80 proc. - w ruchu znajduje się ok. 295 pojazdów - mówi Zbigniew Papierski, prezes MPK. - Od 4 listopada, gdy rozpocznie się II etap prac na trasie W-Z wykorzystanie autobusów będzie wynosić 88 proc. W innych miastach wynosi on 82 proc. - Kraków, 87 proc. - Gdańsk, 85 proc. - Poznań.
Po wystąpieniach urzędników radni wypytywali ich przez ponad dwie godziny.
- Kiedy pan ostatni raz jeździł komunikacją miejską w godzinach szczytu np. linią nr 2 lub 87 - dopytywał wiceprezydenta Radosława Stępnia radny PiS Piotr Adamczyk. - Czy słyszał pan o Klubie Zgniecionego Pasażera linii 2?
- A kiedy pan jechał linią 94? Takie pytanie powiedziałbym, że jest śmieszne, gdyby nie było smutne - odparował Stępień. - Ostatni raz jechałem tramwajem w poniedziałek. A o Klubie czytałem w gazecie.
W czasie dyskusji okazało się, że po remoncie trasy W-Z tramwaje nie będą wcale jeździć szybciej niż dotychczas. W przyszłym roku MPK będzie miało do dyspozycji 30 autobusów mniej - co prawda kupi 50 nowych aut, a będzie musiało wycofać z ruchu 80. A MPK dostanie od miasta na swoje funkcjonowanie 50 mln zł mniej (w tym roku było to 367 mln zł). Mimo to władze miasta zapewniają, że komunikacja miejska w czasie remontu trasy W-Z będzie funkcjonować sprawnie.
- Tramwaje i autobusy nie rozmnażają się inaczej niż przez zakup - mówi wiceprezydent Stępień. - Jeżeli radni znajdą środki na zakup dodatkowych składów to proszę bardzo...
Rada Miejska przyjęła też dwa stanowiska - uchwały. W pierwszej Rada chce zwiększenia częstotliwości kursowania zatłoczonych linii tramwajowych i autobusowych, przeprasza łodzian za remontowe utrudnienia i dziękuje kierowcom, którzy nie powodują korków w mieście (jeżdżąc komunikacją miejską lub unikając zatłoczonych ulic). W drugim stanowisku Rada chce by zaplecze budowy trasy W-Z zostało umieszczone w innym miejscu niż dotychczas planowane - przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej i al. Piłsudskiego (obok Centralu II).

Tak będzie wyglądała trasa W-Z - FILM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany