Policyjne psy na egzaminie w koszarach przy ul. Pienistej

– Najtrudniejsza do zaliczenia jest zazwyczaj próba posłuszeństwa – mówi Konrad Lubryczyński, starszy wykładowca w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach.

Egzaminujący wydaje przewodnikowi prowadzącemu psa na smyczy lub bez niej komendy: „w lewo zwrot”, „w prawo zwrot”, „siad”. Pies musi je wykonywać w taki sposób, żeby być stale przy nodze swojego pana. Kolejną próbą jest tor przeszkód. Czworonogi muszą m.in. pokonać półtorametrowej wysokości ścianę, przejść po wąskiej kładce oraz po drabinie na wysokości około dwóch metrów. Jak mówi asp. Małgorzata Rajewska, koordynator ds. używania i utrzymania psów i koni służbowych w Komendzie Wojewódzkiej Policji, pokonywania podobnych przeszkód zwierzęta pod okiem swoich przewodników uczyły się na pięciomiesięcznym kursie w Sułkowicach. Tam jednak musiały przejść po kładce zawieszonej na wysokości około czterech metrów.

– Niektóre psy, podobnie jak ludzie, mają lęk wysokości. Przekonał się o tym jeden z uczestników kursu. Żeby oswoić psa z wysokością, wchodził z nim na kładkę, trzymając go pod pachą. Dopiero po kilku takich próbach pies wszedł na kładkę sam – mówi pani koordynator.

W policji w województwie łódzkim służą 62 psy. W większości patrolowe i patrolowo-tropiące. Są także takie wyszkolone do wyszukiwania narkotyków, materiałów wybuchowych i ludzkich zwłok.

Przepisy drogowe od 18 maja ZMIANY 50 km/h + odebranie prawa jazdy NOWY TARYFIKATOR MANDATÓW 2015

Potężny karambol w Krakowie. Ciężarówka staranowała 19 aut. 15 osób zostało rannych: