Policyjna Afera z pozwoleniami na broń! Prokuratura prowadzi śledztwo w łódzkiej komendzie [zdjęcia]

Funkcjonariusze zabezpieczyli znajdujące się tam dokumenty.
– Śledztwem objęty jest szeroki zakres sytuacji, które mogą nosić znamiona przestępstwa i wiązać się z nieprawidłowym funkcjonowaniem wydziału. Chodzi m.in. o przekroczenie uprawnień. Jednak ze względu na dobro śledztwa i charakter zabezpieczonych dowodów, które są objęte klauzulami tajności, nic więcej nie mogę powiedzieć – mówi prokurator Janusz Walczak, zastępca szefa Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, która prowadzi śledztwo.

Dziadkowie przez lata wykorzystywali wnuka! [18+]

Akta sprawy skierowała tam Prokuratura Apelacyjna w Łodzi. Chodzi o zachowanie bezstronności. Sprawa dotyczy bowiem wysokich rangą policjantów z komendy wojewódzkiej. Śledczy przesłuchali już wiele osób. Zabezpieczyli również mnóstwo dokumentów. Zarzutów jednak nikomu jeszcze nie przedstawiono. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że podejrzani mają je usłyszeć w styczniu.

W budynku Komendy Wojewódzkiej Policji przy ul. Lutomierskiej aż huczy od plotek. Funkcjonariusze nieoficjalnie mówią, że w Wydziale Postępowań Administracyjnych dochodziło do korupcji. Podisnp. Joanna Kącka, rzeczniczka komendanta, nie wypowiada się jednak na temat toczącego się śledztwa.
W e-mailu przesłanym do naszej redakcji informuje tylko, że „dotychczasowy naczelnik i jego zastępca (wydziału postępowań administracyjnych – przyp. red.), funkcjonariusze z bardzo długim stażem służby i pełną wysługą, w ubiegłym tygodniu przeszli na emeryturę”.