Policjant z VI komisariatu na Widzewie, gdy był już w domu, po pracy, około godz. 20 usłyszał podejrzane hałasy dochodzące sprzed bloku. Z balkonu zauważył, że mężczyzna kierujący mercedesem wykonuje niebezpieczne manewry podczas wyjeżdżania z parkingu.
W pewnym momencie uszkodził dwa stojące obok auta oraz najechał na słupki odgradzające wjazd na posesje. Gdy kierowca mercedesa wyszedł z samochodu, funkcjonariusz uznał, że jest najprawdopodobniej nietrzeźwy, bo z kłopotami się poruszał.
Mężczyzna wrócił do swojego samochodu i odjechał. Policjant w tym czasie zawiadomił dyżurnego o pijaku i własnym samochodem ruszył za nim w pościg.
Zauważył go kilka uliczek dalej, w chwili gdy ten kolejny raz najeżdżał na słupki odgradzające chodnik od trawnika. Policjant podszedł do auta nietrzeźwego kierowcy i wyjął mu kluczyki ze stacyjki.
Następnie, przekazał przybyłym na miejsce policjantom z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi. Okazało się, że 36-latek prowadził pojazd mając około 1,5 promila alkoholu we krwi za co może mu grozić kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?