Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci zatrzymali 56-latka podejrzanego o morderstwo sprzed 26 lat. Mężczyzna ukrywał się w Rosji

Karolina Brózda
Karolina Brózda
Polska Press
Po 26 latach udało się zatrzymać 56-letniego mężczynę podejrzanego o brutalny gwałt i zabójstwo 22-letniej studentki. Do zbrodni doszło 18 czerwca 1995 roku na terenie osiedla studenckiego przy ul. Lumumby. Podejrzany został zatrzymany w Rosji, a następnie wydany stronie polskiej. Po przetransportowaniu go do Łodzi zostanie przesłuchany w Prokuraturze Rejonowej Łódź-Śródmieście. Grozi mu kara pozbawienia wolności od lat 12 do dożywocia.

Z ustaleń policji wynika, że ofiara, 22-letnia studentka Uniwersytetu Łódzkiego, w nocy poprzedzającej zdarzenia wraz ze swoim znajomym bawiła się na dyskotece w klubie „Medyk”. Wyszli razem około godziny 3, po czym udali się do akademika, w którym kobieta zamieszkiwała, do pokoju, który znajdował się na tym samym piętrze nieopodal tego, który zajmowała ona.

Po pewnym czasie pojawił się tam także podejrzany, który był wówczas pracownikiem ochrony klubu studenckiego „Medyk” wraz z grupą swoich znajomych. Wspólnie pili alkohol. Pokrzywdzona wraz ze swoim znajomym niebawem udała się do swojego pokoju, gdzie położyła się spać. Pozostała sama. Przed godziną 6 jej znajomy, który do niej na chwilę wszedł, stwierdził że śpi. Jak wynika z zebranych dowodów, podejrzany około godziny 7 wraz ze znajomymi opuścił pokój, w którym wcześniej wspólnie przebywali. Razem wyszli z domu studenckiego.

Wszystko jednak wskazuje na to, że mężczyzna wrócił, gdyż przed godziną 8 widziany był, jak próbuje ustalić, który pokój zajmuje 22-latka. Około godziny 12 jej znajomy po wejściu do pokoju stwierdził, że młoda kobieta nie żyje. Wyniki oględzin i przeprowadzonej sekcji zwłok nie pozostawiły wątpliwości co do tego, że została ona w bardzo brutalny sposób zamordowana i stała się ofiarą przemocy seksualnej. Na ciele ofiary stwierdzono liczne obrażenia, wygląd części z nich wskazywał na to, że próbowała się bronić.

Następnego dnia policjanci starali się dotrzeć do podejrzanego. Nie zastali go w miejscu zamieszkania. Od tego też czasu przestał utrzymywać jakiekolwiek kontakty ze swoją matką i znajomymi. W toku śledztwa przeprowadzono badania śladów DN. Stwierdzono, że na spodniach mężczyzny znajdują się ślady, z których wyizolowano profil zgodny z profilem ofiary. Natomiast, na bluzce piżamy 22-latki ujawniono DNA o profilu męskim zgodnym z wyizolowanym ze śladów pobranych z odzieży podejrzanego. Uwzględniając materiał dowodowy, prokuratura śródmiejska prowadząca śledztwo w tej sprawie wydala postanowienie o przedstawieniu Mirosławowi Ż. zarzutu dokonania ze szczególnym okrucieństwem zbrodni zabójstwa i zgwałcenia 22-latki Po zastosowaniu przez sąd tymczasowego aresztowania wdrożono poszukiwania listem gończym, a następnie międzynarodowe.

W początkowym etapie poszukiwania koncentrowały się na Grecji, gdzie jak zakładano podejrzany mógł się ukrywać pod zmienioną tożsamością. Ostatecznie ustalono, że przebywa w Rosji, zamieszkując w jednej z małych miejscowości w regionie Iwanowo. Szeroko zakrojone działania podejmowane przy udziale policji i biura Interpolu doprowadziły do jego zatrzymania. Strona polska skierowała wniosek o ekstradycję. Podejrzany wydany został stronie polskiej. Po jego przetransportowaniu do Łodzi zostanie przesłuchany w prokuraturze śródmiejskiej, a następnie podjęte zostaną dalsze decyzje co do środków zapobiegawczych, w tym co do przedłużenia czasu trwania tymczasowego aresztowania.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany