Policjanci wjechali radiowozem do odnowionego za 8 mln zł parku im. Moniuszki. Uszkodzili nowiutką fontannę. ZDJĘCIA
Remont parku kosztował 8 mln zł. Fontanna jeszcze nie została uruchomiona, a już została uszkodzona.
- Na zdjęciach przysłanych mi przez mieszkankę miasta widać, że policyjne radiowozy albo przejeżdżają, albo wręcz parkują na powierzchni fontanny i to nie tylko w trakcie interwencji, ale też podczas zwykłego patrolu. Park im. Moniuszki jest nieduży. Policja nie musi podjeżdżać radiowozem do ławki, żeby zwrócić komuś uwagę, aby nie pił piwa. Taką interwencję przeprowadzono i w efekcie zniszczona została fontanna. Ucierpiały też granitowe płyty nawierzchni, które już się kołyszą, bo nie są przystosowane do ruchu pojazdów - mówi radny Marcin Hencz, który sprawę wjazdów radiowozów do parków zamierza poruszyć na posiedzeniu komisji ochrony środowiska Rady Miejskiej w Łodzi.
>>>