Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci pomogli uratować porwane w Niemczech dziecko

(aip)
Policjanci wpadli na trop 37-letniego mężczyzny poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania. Ten obywatel Niemiec uprowadził na terenie tego kraju swojego 4-letniego syna. Jak ustalono, sąd pozbawił mężczyznę prawa opieki nad dzieckiem.

KSW 32 LIVE STREAM
KSW 32 TRANSMISJA NA ŻYWO ONLINE

37-letni ojciec, obywatel Niemiec, uprowadził chłopca dwa tygodnie temu. Jak ustalono, sąd pozbawił mężczyznę prawa opieki nad dzieckiem. Za mężczyzną wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania. Na trop 37-latka wpadli wrocławscy policjanci. Policjanci ustalili, jakim samochodem porusza się porywacz. Wytypowali miejsce, w którym może się on znajdować.

Te dane wystarczyły, by podjąć decyzję o zatrzymaniu. Jak informuje policja, w tej sprawie liczyła się każda chwila. Z informacji zdobytych przez funkcjonariuszy wynikało bowiem, że życie dziecka może być zagrożone. Akcja zakończyła się sukcesem – po krótkim pościgu policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali samochód, którym kierował porywacz.

37-latek został szybko obezwładniony. W samochodzie znajdowało się uprowadzone dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia. Badanie wykazało, że 4-latek nie ma żadnych widocznych obrażeń. Jeszcze w sobotę wieczorem dziecko trafiło pod opiekę matki. 37-letni porywacz został zatrzymany do dyspozycji prokuratury i sądu.

W samochodzie, którym uciekał porywacz policjanci znaleźli znaczną ilość pieniędzy w różnych walutach, kilkanaście kart SIM, telefony komórkowe, a także kilka map samochodowych różnych krajów Unii Europejskiej. W akcji brali udział policjanci z CBŚP, KWP Wrocław. Wspierali ich funkcjonariusze Biura Służby Kryminalnej KGP, Biura Międzynarodowej Współpracy Policji KGP, a także policjaci z Niemiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany