Policjanci nie chcieli zabrać pijanego do radiowozu. Dlaczego?
(ij)
Kompletnie zamroczony alkoholem i brudny mężczyzna przewrócił się przed godz. 14 na przystanku tramwajowym przy ul. Kilińskiego w pobliżu ul. Abramowskiego i nie mógł wstać o własnych siłach.
Przechodnie zadzwonili po policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze wezwali pogotowie ratunkowe, aby upewnić się, że mężczyźnie nic innego nie dolega. Lekarze nie stwierdzili u niego zagrożenia zdrowia ani życia. Policjanci nie zabrali jednak nietrzeźwego do radiowozu, którym przyjechali. Wezwali większy samochód policyjny, który zawiózł go do Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!