Policja zatrzymała 18-latka, który kradł auta, rowery i akcesoria

Pod koniec lutego 2014 roku z ulicy św. Teresy w Łodzi został skradziony vw golf. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału zwalczającego przestępczość samochodową. Żmudne ustalenia policjantów wskazywały, że za sprawą kradzieży może stać wielokrotnie notowany 18-latek. Mężczyzna miał prowadzone liczne postępowania karne i decyzją prokuratury pozostawał pod dozorem policji. Nie stawiał się jednak w wyznaczonej jednostce i ukrywał się przed organami ścigania.

Policjanci nie dali jednak za wygraną i w końcu wpadli na trop podejrzewanego.We wtorek, 23 czerwca, namierzyli typowanego w rejonie ulicy Joselewicza. Kompletnie zaskoczony mieszkaniec Łodzi trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży vw golfa, którego sprzedał na złom. Za tego rodzaju przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci rozpoczęli również gromadzenie materiału dowodowego w innych sprawach, które może mieć na koncie zatrzymany. Dotyczą one co najmniej 18 zdarzeń związanych z kradzieżami rowerów, włamaniami do pojazdów a także kradzieżami akcesoriów samochodowych, które miały miejsce na terenie dzielnic Bałuty i Polesie.

Sprawa pozostaje nadal rozwojowa i nie wykluczone, ze w najbliższym czasie lista czynów znacznie się poszerzy. Prokurator wystąpi z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego.