Na jednym ze stoisk z militariami policjanci patrolujący teren giełdy zauważyli pociski i naboje, których posiadanie wymaga zezwolenia. Handlujący nim i mężczyzna nie potrafił w logiczny sposób wytłumaczyć, skąd ma taki towar.
Zardzewiałe pociski zostały prawdopodobnie wykopane z ziemi, ale stwarzały wciąż zagrożenie wybuchem. Zachodziło niebezpieczeństwo dla kupujących i innych sprzedawców. Policjanci otoczyli stoisko odcinając do niego dostęp. Na miejsce wezwano patrol saperski.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?