W poniedziałek do placówki wkroczyła grupa ubranych po cywilnemu policjantów. Wynieśli ponad czterdzieści segregatorów z dokumentami finansowo-księgowymi placówki oraz wszystkie komputery. Dlaczego? Wszystko wskazuje na to, że przez dłuższy okres czasu pieniądze, które powinny być przelewane na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie trafiały tam w kwotach, w jakich powinny.
- W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa w postaci nieodprowadzania w pełnej wysokości składek ZUS przez Przedszkole Miejskie nr 4, władze miasta złożyły zawiadomienie w tej sprawie do komendy policji w Pabianicach - potwierdza wiceprezydent Grzegorz Mackiewicz.
Według zapewnień wiceprezydenta, nie zakłóci to funkcjonowania przedszkola, ani ciągłości pracy instytucji.
- We wtorek rano zostanie powołane tymczasowe kierownictwo przedszkola - dodaje wiceprezydent.
O jaką kwotę chodzi, nie wiadomo, ale jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, może to być nawet 1,5 miliona złotych, a "uszczuplone" składki mogły nie wpływać do ZUS już od 2010 roku.
We wtorek władze Pabianic mają wydać w tej sprawie oficjalny komunikat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce