– To urządzenie służy do pomiaru natężenia ruchu – rozwiewa wątpliwości Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Jest to kamera rejestrująca przejeżdżające samochody, ale nie pod kątem ich prędkości, lecz liczby. Takie dane są zbierane ze wszystkich dróg krajowych i aktualizowane co 5 lat. Jest nam to potrzebne, by wiedzieć, które drogi są najbardziej obciążone i będą wymagały np. rozbudowy, a które wciąż mają rezerwę przepustowości.
Drogowcy w ostatnich dniach mierzą natężenie ruchu właśnie w powiecie zgierskim. Tego samego dnia, kiedy sfotografowana została kamera nad autostradą, liczenie aut odbywało się także w Zgierzu na drodze krajowej nr 91. Od rana na ulicy Łęczyckiej ustawiły się dwa samochody, w których siedzieli młodzi ludzie... zaznaczający kreseczkami każdy pojazd poruszający się tą trasą.
– Metody pomiaru ruchu są różne, najczęściej robi się to ręcznie, ale w niektórych sytuacjach lepiej użyć kamery, bo trudno zliczać samochody stojąc na wiadukcie czy na poboczu autostrady – mówi Maciej Zalewski. – Pomiary zlecamy podwykonawcom, dokonuje się ich w różnych porach doby, w różnych dniach tygodnia i porach roku. Na tej podstawie powstaje mapa natężenia ruchu.
W regionie łódzkim najbardziej obciążonymi drogami są DK 1 w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego, S8 w kierunku Sieradza, DK 14 w kierunku Łowicza i DK 72 w kierunku Rawy Mazowieckiej. Bardzo duży ruch, rzędu 30 tys. samochodów na dobę, panuje też na autostradzie A2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?