Pogrzeb Lucjana Muszyńskiego. Organizował uroczystości patriotyczne i "dekomunizował" nazwy ulic

Za prezydentury Jerzego Kropiwnickiego Lucjan Muszyński był jego pełnomocnikiem ds. obchodów rocznic i świąt narodowych. Co roku organizował uroczyste obchody m.in. wkroczenia Legionów Piłsudskiego do Łodzi, wybuchu powstania styczniowego, imienin marszałka Józefa Piłsudskiego itp. Przyczynił się do budowy pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego i pomnika Ofiar Komunizmu.
- Teraz siedzisz sobie tam na górze i pijesz herbatę z marszałkiem Piłsudskim, Wieniawą - Długoszowski, Beliną - Prażmowskim i powstańcami styczniowymi... - żegnali go przedstawiciele Związku Piłsudczyków, Społecznego Komitetu Pamięci Józefa Piłsudskiego w Łodzi, Związku Legionistów Polskich i ich Rodzin i Związku Strzeleckiego (który nadał mu pośmiertnie stopień brygadiera).
Na dębowej trumnie została położona garść ziemi z Katynia i Tunki - miejsca zesłania powstańców styczniowych.
- Lucjan Muszyński był jednym z tych ludzi, którzy nie wstydzili się mówię publicznie takich słów jak Bóg - Honor - Ojczyzna - mówi Marek Cieślak, wiceprezydent Łodzi.
Pogrzeb Lucjana Muszyńskiego (zmarł w piątek 4 października, po ciężkiej chorobie, w wieku 70 lat) zgromadził blisko pół tysiąca osób. Wśród nich byli m.in. wojewoda Jolanta Chełmińska, wiceprezydent Marek Cieślak, przewodnicząca Rady Miejskiej w Łodzi Joanna Kopcińska i wiceprzewodniczący Grzegorz Matuszak i Krzysztof Stasiak oraz kilkoro obecnych i byłych radnych, którzy razem z Lucjanem Muszyńskim zasiadali Radzie Miejskiej m.in. Karol Chądzyński, Waldemar Krenc (szef łódzkiej Solidarności) i Sylwester Pawłowski. Był też poseł Marek Matuszewski, były prezydent Łodzi Tadeusz Matusiak, były wiceprezydent Włodzimierz Tomaszewski i były szef MPO Grzegorz Kaźmierczak. Pogrzeb odbył się w asyście wojskowej, z udziałem orkiestry MPK.
(msm)