Kilka minut po godz. 14 po pogotowie ratunkowe zadzwoniła żona 59-latka, która odnalazła męża na podłodze na zapleczu stoiska. Kobieta obsługiwała klientów, gdy zaniepokojona milczeniem małżonka weszła na zaplecze.
59-letni łodzianin kilka lat temu miał zawał, o czym telefonicznie poinformowała dyspozytora pogotowia wzywająca pomocy. Dopiero ok. godz. 14:35 po ponad 15 minutach na targowisku pojawili się ratownicy medyczni.
- Facet po zawale, nieprzytomny, a oni tak się grzebią - komentowali handlarze z pobliskich stoisk.
Pracownicy pogotowia mieli problem z wjazdem karetki do hali, gdyż brama targowiska jest zepsuta i nie otwiera się. W końcu zrezygnowano z tego pomysłu i przetransportowano nieprzytomnego mężczyznę na noszach do ambulansu stojącego na zewnątrz hali. O godz. 15:47 erka ruszyła do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco
- Peretti po raz pierwszy na mieście od śmierci syna. Poszła do knajpy gwiazd [FOTO]