Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń-Widzew 0:1. Interwencja bramkarza Patryka Wolańskiego pozwoliła łodzianom zostać liderem tabeli

(bart)
Patrykowi Wolańskiemu należą się brawa
Patrykowi Wolańskiemu należą się brawa łukasz kasprzak
Drugoligowi piłkarze Widzewa pokonali w Siedlcach Pogoń 1:0. Dzięki temu, oraz kilku korzystnych wynikach innych meczów, to łodzianie są liderem tabeli.

W tym sezonie do pierwszej ligi awansują trzy czołowe zespoły, więc na ten moment zespół prowadzony przez trenera Radosława Mroczkowskiego realizuje cel, postawiony przez działaczy.

Ten mecz z pewnością nie przejdzie do historii łódzkiego klubu, chociaż niedługo nikt już nie będzie o tym pamiętał.

Ale Widzew wcale nie musiał wygrać ze znacznie niżej notowaną Pogonią, mimo iż to goście wypracowali sobie znacznie więcej klarownych sytuacji do zdobycia gola. To, że czterokrotni mistrzowie Polski znajdują się na czele tabeli, zawdzięczają w największej mierze bramkarzowi Patrykowi Wolańskiemu, który w 80 minucie nie dał się pokonać z karnego doświadczonemu Adamowi Mójcie. Ten golkiper wcześniej grał dosyć nerwowo, jednak tą interwencję trzeba umieścić na pierwszym miejscu w hierarchii. Naprawdę nie chce nam się wierzyć, iż, gdyby Mójta jednak trafił, widzewiaków byłoby jeszcze stać na kolejnego gola.

Po ostatnim gwizdku sędziego Wolański przyznał, że to pracujący w klubie z golkiperami Zbigniew Małkowski podpowiedział mu, jak ma się zachować przy „jedenastce” Mójty. I choćby z tego względu warto zatrudniać tego faceta.

Trzeba przyznać, że zespół z Łodzi podjął męską walkę, nie bał się ostrych spięć na murawie. To także ma istotne znaczenie.

W sobotę Widzew podejmie na stadionie przy al. Piłsudskiego Siarkę Tarnobrzeg (19.10). To silny przeciwnik, ale na pewno w zasięgu łódzkiego teamu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany