Pogoń Szczecin. Sparingowe zwycięstwo pierwszego wiosennego rywala piłkarzy Widzewa w ekstraklasie

Przebywający na zgrupowaniu w tureckim Belek piłkarze Pogoni Szczecin wygrali mecz sparingowy z rumuńskim Petrolulem Ploeszti 2:1 (0:1). Bramki dla "Portowców" zdobyli Sebastian Kowalczyk i Linus Almqvist.

Było to pierwsze tegoroczne oficjalne starcie ,,Dumy Pomorza". Trener dał szansę 21 zawodnikom. W spotkaniu z siódmą drużyną w tabeli rumuńskiej ekstraklasy cały mecz rozegrał więc jedynie golkiper Dante Stipica

W zespole z północno-zachodniej Polski nie mógł wystąpić doświadczony pomocnik Michał Kucharczyk, który zmaga się z drobną kontuzją i aktualnie ćwiczy indywidualnie.

W 68 minucie Rafał Kurzawa podał prostopadle do Almqvista, a ten został sfaulowany przez bramkarza Petrolulu. Karnego na gola zamienił Kowalczyk. Z kolei w 72 min Almqvist precyzyjnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi.

Cieszymy się, że po ciężkich przygotowaniach, które cały czas trwają, zagraliśmy wreszcie mecz kontrolny z zespołem zagranicznym – stwierdził po meczu występujący w Pogoni pomocnik reprezentacji Polski Kamil Grosicki, cytowany przez klubowy portal. – Wcześniej rozgrywaliśmy bowiem jedynie mecze między sobą. Padało w nich dużo bramek, były to ciekawe widowiska. Gra wewnętrzna to jednak nigdy nie jest tak wartościowy sprawdzian jak rywalizacja z innym przeciwnikiem. Byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, a jedyną bramkę straciliśmy po własnym błędzie. Myślę, że na tym etapie najważniejsze jest to, że potrafimy te sytuacje bramkowe kreować. Na strzelanie goli przyjdzie czas, gdy już rozpoczniemy rywalizację w lidze - dodał Grosicki

Pogoń Szczecin: pierwsza połowa: Dante Stipica - Linus Wahlqvist, Kostas Triantafyllopoulos, Kamil Drygas, Leonardo Koutris - Adrian Przyborek, Damian Dąbrowski, Mateusz Łęgowski, Wahan Biczachczjan, Kamil Grosicki - Luka Zahović. Druga połowa: Dante Stipica - Paweł Stolarski, Benedikt Zech, Mariusz Malec, Leo Borges - Mariusz Fornalczyk, Alexander Gorgon, Rafał Kurzawa, Sebastian Kowalczyk, Marcel Wędrychowski - Pontus Almqvist.