Pogoda w Łodzi na poniedziałek, 10 czerwca. Nadciąga fala afrykańskich upałów

Pogoda w Łodzi zapowiada się upalna. A to i tak dopiero przedsmak tego, co czeka łodzian w najbliższych dniach. W poniedziałek niebo będzie już od rana bezchmurne, a temperatura będzie rosnąć z godziny na godzinę. Synoptycy przewidują, że temperatura maksymalna może wynieść 30 st. C. Wiatr zaledwie słaby lub umiarkowany z kierunków wschodnich.

Burze jeszcze łodzianom nie grożą, lecz mogą nawiedzać region w kolejnych dniach, kiedy temperatura nadal będzie sięgać 30 st. C w cieniu. W słońcu może być nawet 40! Osoby starsze oraz chorujące na serce powinny do minimum ograniczyć przebywanie na słońcu.

W kraju: w pasie od wybrzeża przez Wielkopolskę, Ziemię Lubuską po Dolny Śląsk zachmurzenie małe i umiarkowane, okresami wzrastające do dużego. Miejscami przelotne opady deszczu i burze, możliwy grad. Pod koniec dnia na północnym zachodzie burze mogą być gwałtowne. Prognozowana wysokość opadów podczas burz do 30 mm. W pozostałej części kraju zachmurzenie małe i umiarkowane. Temperatura maksymalna od 25 st. C na krańcach północnych do 28-29 st. C na przeważającym obszarze oraz 31 st.C miejscami na zachodzie i południu. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków wschodnich. Podczas burz wieczorem porywy wiatru do 100 km/h.

Poniedziałek z burzami na zachodzie. Od wtorku upalnie w całym kraju: