Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwójny rocznik wkracza do szkół średnich. Czy wszystko jest gotowe na przyjęcie uczniów?

Magdalena Jach
Magdalena Jach
Jak będzie wyglądała szkolna rzeczywistość od 2 września? Czy obecność podwójnego rocznika w liceach i szkołach zawodowych sprawi, że na korytarzach będzie tłok, zabraknie miejsc w szatni, a podczas przerw będą się ustawiać kolejki do toalet? Czy lekcje będą trwać do godziny 18? Czy gotowe będą pracownie przedmiotowe?

– Najważniejsze jest to, że wszyscy absolwenci szkół podstawowych i gimnazjów, którzy chcieli, znaleźli miejsca w łódzkich szkołach – podkreśla Tomasz Trela, wiceprezydent. – I zostało ponad 300 wolnych miejsc. Spodziewamy się jeszcze we wrześniu migracji uczniów między szkołami czy klasami. Najtrudniejsza sytuacja natomiast dotyczy kadry – brakuje nauczycieli przedmiotów zawodowych w szkołach technicznych.

Tego się spodziewaliśmy, że w związku z podwójnym rocznikiem ciężko będzie znaleźć ekspertów np. mechaniki pojazdów samochodowych. Oczywiście dyrektorzy starają się robić wszystko, aby kadrę skompletować i na pewno utworzone klasy funkcjonować będą. Jeśli się nie uda zatrudnić dodatkowych nauczycieli, dyrektorzy w będą proponować zwiększenie wymiaru czasu pracy dla nauczycieli już pracujących. Niestety część nauczycieli odeszła na emeryturę i nie są zainteresowani podejmowaniem dodatkowej pracy. No i co najgorsze – często nauczyciele zmieniają profesję. Ze względu na niskie wynagrodzenia szukają sobie alternatywnych miejsc pracy i z zawodu odchodzą.

Tymczasem w miejskich szkołach średnich w porównaniu z rokiem ubiegłym ilość etatów zwiększyła się z 1771 do 2089.
– Ja też straciłam nauczyciela z powodów ekonomicznych – przyznaje Małgorzata Zaradzka-Cisek, dyrektor XXI LO, gdzie od września wejdzie 513 uczniów, w tym prawie połowa pierwszoklasistów. – Szkoda by było, gdyby w jego ślady poszli inni. Poza tym w kadrze brakuje nam jeszcze tylko księdza do nauki religii. Natomiast plan lekcji mamy już prawie dopracowany. Znajdą się w nim tzw. zerówki. Będą to etyka lub religia dla międzyoddziałowych grup uczniów. Natomiast wszystkie zajęcia potrwają najdłużej do godziny 16.30, czyli tak jak w ubiegłym roku.

Nie wszędzie jednak będzie to możliwe. Już teraz wiadomo, że w niektórych szkołach lekcje mogą potrwać do 17.30.
– Ale szczegóły poznamy dopiero na początku września, gdy plany lekcji zostaną wszędzie ułożone – dodaje Tomasz Trela. –Natomiast podliczyliśmy koszty bezkosztowej reformy edukacji – miasto wydało na nią 28 mln złotych i zwrotu tych pieniędzy będziemy się domagać od resortu edukacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany