Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwójny rocznik nie mieści się do autobusu MPK w Łodzi (zobacz film i zdjęcia). Jak podróżują uczniowie komunikacją miejska po Łodzi?

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Wideo
od 16 lat
Podwójny rocznik z trudem udało się upchnąć do łódzkich liceów ogólnokształcących i szkół zawodowych, ale teraz ich uczniowie nie mieszczą się... do autobusu MPK.

A przynajmniej do pojazdu obsługującego linię 43 B, która łączy Łódź z Lutomierskiem – z trasą przez Konstantynów.

O codziennej walce o wejście do popołudniowego autobusu dowiedzieliśmy się od rodziców młodzieży dojeżdżającej MPK do łódzkich szkół spoza stolicy naszego regionu. Według tych rodziców, część nastolatków po prostu nie mieści się do pojazdu i zostaje na przystanku, a ścisk pojawił się z trafieniem do ogólniaków i szkół zawodowych w Łodzi tzw. podwójnego rocznika (czyli równocześnie zaczynających tam naukę absolwentów podstawówek i gimnazjów).

W poniedziałek (9 września) sprawdziliśmy sytuację – na przystanku u zbiegu ulic Krzemienieckiej z Konstantynowską (przy ZOO). Na autobus 43 B oczekiwało tam kilkunastu pasażerów, głównie uczniowie. Pojazd, wyruszający spod Dworca Kaliskiego, podjechał zgodnie z rozkładem o godz. 14.42, ale zatrzymał się już przepełniony: m.in. z pasażerami stłoczonymi tuż przy kabinie kierowcy, zajęte były również przestrzenie przy drzwiach. Kto wykazał się ogromną determinacją, w tym starsza kobieta z zakupową torbą na kółeczkach, dopchał się do autobusu, jednak połowa oczekujących „odpuściła” i pozostała na przystanku – czekając godzinę na następne 43 B, albo, pół godziny, na 43 A (tylko do Konstantynowa).

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

– W poprzednim tygodniu ten autobus ruszył beze mnie trzy razy na pięć dni powrotów ze szkoły – wyliczała, zagadnięta po odjeździe feralnego 43 B, Klaudia, uczennica technikum w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5, nieopodal Manufaktury. Jak przyznała, może i ona dałaby radę się dopchać, ale nie ma w zwyczaju ocierania obcych ludzi w czasie podróży komunikacją miejską – i odpowiedzialni za nią powinni to życzenie uszanować...

Według informacji, które dotarły do naszej redakcji od czytelników, podobne przygody mają pasażerowie porannych kursów z Lutomierska.

Do MPK dotarło dotąd zgłoszenie od jednej z pasażerek o problemach ze ściskiem między Łodzią a Lutomierskiem.
– Zgodnie z wytycznymi Zarządu Dróg i Transportu kurs obsługiwany jest autobusem solo, czyli o długości 12 metrów. Oczywiście, nie jest to najdłuższy autobus, jakim dysponujemy. Autobusy przegubowe mają długość 18 metrów. Zgłoszenie od pasażerki przekazaliśmy do ZDiT w dniu 6 września, czyli następnego dnia po otrzymaniu – informuje Agnieszka Magnuszewska, rzecznik MPK.

Czy zarząd dróg zmieni wytyczne? Pytanie w tej sprawie wysłaliśmy do ZDiT w poniedziałek późnym popołudniem i czekamy na odpowiedź...

Tłok w autobusie jest o tyle niekomfortowy, że poprzedza go ścisk w szkołach. A próby jego rozładowania doprowadziły do niespotykanego w ostatnich latach (przed podwójnym rocznikiem) rozciągnięcia planów lekcji w liceach, technikach i branżówkach. Np. w Zespole Szkół Gastronomicznych zajęcia obowiązkowe zaczynają się o godz. 7.30, a kończą o godz. 18.45. Do Łodzi wróciła zatem dwuzmianowość.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany