Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podstawy surfingu i wakacje na fali

Justyna Bakalarska [email protected]
Jak przygotować się do lekcji surfingu, czego się na nich można nauczyć, a w końcu jak złapać pierwszą falę - opowiadają Jurek Kijkowski i Łukasz Bromski, prezesi Polskiego Stowarzyszenia Surfingu

Surfing, choć kojarzy się przede wszystkim ze słonecznymi plażami w Australii czy Stanach, można uprawiać także nad Bałtykiem. W wakacje, zamiast leżeć na plaży i łapać słoneczne promienie, można za nieduże pieniądze i w przyjaznej atmosferze złapać pierwsze fale. Chociażby na Półwyspie Helskim, między Władysławowem a Chałupami, od kilku lat prężnie działa szkółka surfingowa Rip Curl School of Surf. Przez całe wakacje można pobierać w niej lekcje bądź po prostu wypożyczyć sprzęt. - Wypożyczenie deski surfingowej na godzinę to koszt 20 zł, na trzy godziny - 50 zł. Do tego dochodzi koszt pianki, około 10 zł za godzinę - tłumaczy szef szkoły i instruktor, a także prezes Polskiego Stowarzyszenia Surfingowego Jurek Kijkowski. - Jeżeli chodzi o ceny zajęć, to zależy, czy są to lekcje indywidualne, czy w grupie. Jeśli uczymy się w grupie od trzech do sześciu osób, wówczas koszt lekcji to 50 zł za półtorej godziny. Zajęcia odbywają się dwa razy dziennie, czyli rzeczywisty koszt dnia nauki wynosi 100 zł. Jeśli chcemy pobierać lekcje indywidualne, zapłacimy 70 zł za godzinę. Sprzęt już jest wliczony w tę cenę. Oczywiście można wykupić jedną lekcję, sprawdzić, jak czujemy się na desce, i dopiero wtedy zdecydować, czy chcemy uczyć się dalej - tłumaczy Kijkowski.

Jednak nim staniemy na desce, czeka nas kilka etapów przygotowań. O pierwszy możemy zadbać sami, zanim jeszcze pojawimy się nad morzem. - Najlepiej wziąć deskę surfingową i pływać kilometrami po Zegrzu - mówi z uśmiechem Łukasz Bromski, były mistrz Polski w surfingu oraz prezes PSS ds. sportowych. - Jeśli ktoś nie może sobie na to pozwolić, można iść z piankową deską na basen, który posiada przeciwprądy, i próbować pływać na desce pod prąd. Z całą pewnością dobrze nam zrobi intensywny trening na basenie i pływanie kraulem - dodaje Bromski. Ćwiczenie mięśni rąk jest najważniejsze, bo to właśnie ręce męczą się najbardziej w czasie pływania. Mięśnie nóg przy długim pływaniu też się męczą, jednak nim się złapie falę, trzeba najpierw dużo nawiosłować się, i to pod prąd, rękami. - Ważna jest także umiejętność łapania równowagi - uzupełnia Kijkowski. - A to najlepiej trenować, jeżdżąc po mieście na longboardzie, zimą zaś na snowboardzie. Nawet umiejętność jazdy na nartach będzie przydatna - dodaje.

Kiedy wybrać się nad morze? Najlepiej w sierpniu, wtedy warunki nad Bałtykiem do pływania na desce są najlepsze. Zwykle wtedy na Hel zjeżdżają się też najlepsi surferzy, aby wziąć udział w mistrzostwach Polski. Podziwianie najlepszych Polaków na falach to dodatkowa atrakcja dla każdego fana sportów wodnych. Ile czasu potrzeba, aby osiągnąć poziom pozwalający konkurować z doświadczonymi surferami albo chociaż umieć łapać fale? - To zależy - mówi Bromski. - Niektórzy potrafią pierwszą falę złapać już po pierwszym dniu, innym zajmuje to kilka lekcji. Jednak żeby nauczyć się naprawdę dobrze pływać, to trzeba by pływać mniej więcej codziennie przez rok - stwierdza.

Eksperci przestrzegają, że jeśli chce się rozpocząć swoją przygodę z surfingiem, na początku zdecydowanie wskazane jest wypożyczanie sprzętu w szkołach lub wypożyczalniach. Nie tylko własny sprzęt wyniesie nas drożej, ale także wraz ze zdobytym doświadczeniem zmienia się rodzaj deski, na której pływamy. Prowadzący szkołę pomogą dobrać odpowiedni sprzęt, no i przede wszystkim nauczą, jak z niego korzystać. Jak wyglądają pierwsze lekcje surfingu? - Zaczynamy od rozgrzewki na plaży - opowiada Kijkowski. - Pierwsze dziesięć minut zajęć poświęcamy na ćwiczenia ogólnorozwojowe - krążenia głową, ramionami, skłony, rozciąganie. Następnie uczymy się wiosłować i wstawać na desce na sucho, czyli na plaży. Podczas tych zajęć tłumaczę, jak się obraca deskę w wodzie, jak powinno się leżeć na desce. Później wchodzimy do wody. Na początku do takiej sięgającej pasa, w której łapiemy mniejsze fale przy brzegu albo samą pianę, czyli już złamaną falę. Potem wypływamy trochę dalej, uczymy się siadać na desce, obracać ją. Gdy potrafimy zachować równowagę i wiemy, co należy robić, aby fala nas poniosła, można odpłynąć już nieco dalej od brzegu i wtedy mówimy o surfowaniu - tłumaczy prezes PSS.

Podczas zajęć instruktorzy uczą także teorii pływania na falach. Tłumaczą, kto ma pierwszeństwo czy też jak wykorzystywać prądy morskie. Ale aby w pełni tę wiedzę wykorzystywać, trzeba już naprawdę dobrze pływać. - Mimo że nie zawsze są odpowiednie warunki do pływania, gdy takie już się zdarzą, to Bałtyk jest idealnym miejscem dla początkujących surferów - mówi Kijkowski. - Można tu poznać zasady pływania, porozmawiać z doświadczonymi surferami, sprawdzić swoje umiejętności, nie inwestując przy tym dużo pieniędzy, a później ruszać na spoty i wysokie fale w inne zakątki świata - dodaje.

Osobom, które jeszcze na desce nie czują się pewnie, eksperci polecają miejscowość Peniche w Portugalii. - Warunki w Peniche są bardzo zróżnicowane, dzięki czemu każdy, niezależnie od tego, jakie ma doświadczenie na desce, będzie tam miał co robić - stwierdza Bromski. Tylko w tej jednej miejscowości znajduje się kilka campów surfingowych, w których można wypożyczać sprzęt i pobierać lekcje. Polski camp surfingowy znajduje się z kolei w innej portugalskiej miejscowości - Lagos. Lokalni surferzy udzielają tam lekcji za około 50 euro za jednodniowy kurs trwający trzy godziny. Pięć dni takiego intensywnego kursu do koszt 200 euro. W koszt kursu jest wliczony także sprzęt.

Jeśli ktoś nie zdąży już latem zakosztować wysokich fal, Polskie Stowarzyszenie Surfingu organizuje również jesienią i zimą wyjazdy na spoty w Meksyku. Ceny za lekcje takie same jak w Polsce, ale oczywiście doliczyć trzeba do tego koszt biletu lotniczego, zakwaterowania i wyżywienia.

Zatem gdy komuś marzą się przygoda w Meksyku i tamtejsze fale, tegoroczne wakacje powinien spędzić na pływaniu kraulem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Podstawy surfingu i wakacje na fali - Portal i.pl

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany