- Sprawdzaliśmy, czy nie ma drobnych wycieków w sieci - mówi Lesław Szymański z pogotowia wodociągowego. - Tym razem okazało się, że wodociąg jest szczelny, ale ubiegłej nocy zlokalizowaliśmy awarię na ul. Grabowej.
Nasłuch sieci od wiosny do jesieni wykonuje drużyna szczelności pogotowia wodociągowego. Bardzo czułe mikrofony w permalogach rejestrują szum wody. Na podstawie tego dźwięku są w stanie ustalić, czy z rur, hydrantów lub zasuw woda nie wycieka.
Nasłuchy prowadzi się w nocy, gdy jest cicho na ulicach. Urządzenia rozstawia się średnio co 100 metrów, magnesem przyczepiając je do rur wodociągowych. Gdy woda gdzieś wypływa, urządzenia o tym informują. Zdarzyło się także, że potrafiły wykryć kradzieże wody.
- Im wcześniej odkryjemy usterkę, tym lepiej, bo łatwiej i taniej jest ją usunąć - mówi Marek Wilczak, rzecznik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Jeśli permalog wykrył uszkodzenie, to wodociągowcy dokonują dokładniejszych nasłuchów. Wprowadzają pod ziemię przez włazy dwie sondy, które także nasłuchują szumu wody i z dokładnością do 1,5 metra lokalizują miejsce wycieku.
- To duże ułatwienie, bo od razu możemy robić wykop w ziemi tam, gdzie nastąpiła awaria - mówi Lesław Szymański. - Gdy nie mieliśmy takich precyzyjnych urządzeń, często robiono kilka wykopów, nim trafiono na miejsce z usterką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA