Podpalacz z Makowa trafi do szpitala więziennego w Łodzi

(em)

29 stycznia 2015, 21:00

62-latek, podejrzany o podpalenie 15 grudnia 2014 r. budynku Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Makowie i śmierć dwóch pracujących w nim kobiet, został poddany badaniu sądowo-psychiatrycznemu. Biegli nie byli w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy w chwili popełnienia zarzucanych mu przestępstw był poczytalny. Ich zdaniem konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań.

Kuchenne rewolucje
Przepis na pyszne faworki

- Prokurator prowadzący śledztwo w najbliższym czasie wystąpi do sądu z wnioskiem o poddanie podejrzanego obserwacji w szpitalu więziennym w Zakładu Karnego nr 2 w Łodzi – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
62-latek, któremu prokuratura zarzuca dokonanie ze szczególnym okrucieństwem zabójstw dwóch pracownic GOPS w Makowie i spowodowanie pożaru, grozi dożywocie.

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.