Podczas mszy zaczął krzyczeć "Ave szatan!" Parafianie w akcji!
- Nabożeństwo zostało przerwane - relacjonuje sierż. Aneta Kotynia z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach. - Na szczęście około 30-letni mieszkaniec Koluszek nie był agresywny, nie rzucił się na nikogo, niczego też w kościele nie zniszczył.
Do momentu przyjazdu na miejsce patrolu policji mężczyzny pilnowali ci, którzy go zatrzymali. Funkcjonariusze postanowili wezwać też pogotowie.
- Mężczyzna nie był pod wpływem ani alkoholu, ani innych środków odurzających - dodaje sierż. Kotynia. - Lekarz zadecydował o przewiezieniu go na oddział psychiatryczny szpitala w Łodzi.
Na razie policja nie wszczęła postępowania w tej sprawie. Dalsze czynności będą zależały od medycznej opinii na temat zdrowia psychicznego 30-latka oraz od tego, czy proboszcz parafii zdecyduje się złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.