– Okropnie się wystraszyłam, ale postanowiłam działać racjonalnie. Miałam w kieszeni czerwoną reklamówkę, którą rozdarłam i zawiązałam na drzewie, żeby oznaczyć miejsce znalezienia granatu – mówi Joanna Wierzejska, która na co dzień pracuje w Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym Nr 3 w Łodzi. – Podjęłam decyzję, że wrócę do głównej drogi i niezwłocznie zgłoszę sprawę na policję.
CZY ZNASZ SIĘ NA GRZYBACH - SPRAWDŹ SIĘ
Przerażona działkowiczka udała się na komisariat policji w Tuszynie podlegający pod KPP Łódź-Wschód. Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie i wysłali na miejsce patrol mundurowych.
Pani Joanna doprowadziła policjantów na miejsce, które zostało odgrodzone taśmą w promieniu kilku metrów.
– Ponieważ oddział saperski z Tomaszowa Mazowieckiego nie pracował w weekend, funkcjonariusze pilnowali znaleziska grzybiarki, żeby nikt do niego nie podchodził – informuje Aneta Sobieraj z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Tuszyńscy policjanci przekazali miejsce znaleziska saperom w poniedziałek ok. południa. Pocisk został zabrany i zdetonowany.
Jak podkreślają policjanci, osoby, które natkną się w lesie na podobne znalezisko, nie powinni go dotykać czy przenosić. Należy zachować się jak pani Joanna - oznaczyć miejsce znaleziska i wezwać służby.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Cichopek i Kurzajewski rozprawiają o... narcyzach! Myślą, jak podać ich do sądu
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!