ŁKS pod tym względem nie ma się co równać do rywali. Ale pozycja obu beniaminków w jednej sytuacji jest podobna. I w Łodzi, i w Bielsku-Białej kibice skandują ze wszystkich sił: Chcemy stadionu!
Wykładana na środku boiska reklama sponsora rozgrywek sprawiała wiele kłopotów gospodarzom. Oberwanie chmury sprawiło, że bardzo namokła, ważyła z tonę. Porządkowi nie byli jej w stanie ani unieść, ani przesunąć. Dopiero pomoc pięciu piłkarzy Podbeskidzia, którą zarządził kapitan Marek Sokołowski, pozwoliła usunąć reklamę z płyty boiska.
Łodzianie przerwali fatalną passę. Odnieśli zwycięstwo i strzelili bramkę po czterech wyjazdowych porażkach bez gola. ŁKS zdobył komplet punktów w pojedynkach z Podbeskidziem. Jesienią pokonał rywali w Łodzi 2:1, teraz zwyciężył 1:0.
Gdyby los inaczej zdecydował, kilku piłkarzy ŁKS mogło grać w Bielsku-Białej. Pavle Velimirović latem przebywał na testach, Antoniego Łukasiewicza chcieli pozyskać bielszczanie zimą, a Maciej Iwański, pochodzący z nieodległego Oświęcimia, też zimą próbował znaleźć zatrudnienie w zespole Podbeskidzia. Nic z tego nie wyszło. I dobrze dla nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA