Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi spóźniają się przez zwrotnice

(aga)
Pociągi wjeżdżające na dworzec Łódź Kaliska mają przymusowy przystanek przed wjazdem na stację, bo zwrotnice i rozjazdy przestawiane są ręcznie, a nie automatycznie.
Pociągi wjeżdżające na dworzec Łódź Kaliska mają przymusowy przystanek przed wjazdem na stację, bo zwrotnice i rozjazdy przestawiane są ręcznie, a nie automatycznie. Paweł Łacheta
Podróżni, którzy dojeżdżają do Łodzi z pobliskich miejscowości, np. Zgierza, Pabianic czy Łasku, zastanawiają się, dlaczego pociągi, którymi jadą rano do pracy albo szkoły zatrzymują się tuż przed dworcem Łódź Kaliska, a postój trwa nawet kilkanaście minut.

Pociągi wjeżdżające na dworzec Łódź Kaliska mają przymusowy przystanek przed wjazdem na stację, bo zwrotnice i rozjazdy przestawiane są ręcznie, a nie automatycznie.

- Wczoraj (wtorek) na Kaliskiej miałam być o godz. 9.04, jechałam pociągiem z Sieradza - relacjonuje pani Joanna. -Pociąg 100 metrów od peronu zatrzymał się i tkwił tak przez ponad 10 minut! Nikt nie poinformował nas, co się stało. Spóźniłam się do pracy. To niestety nie pierwszy raz, gdy staliśmy kawałek od stacji.

- To nie nasza wina - zapewniają w łódzkim oddziale Przewozów Regionalnych (do tej spółki należą podmiejskie pociągi). - Jeździmy planowo. To wina Polskich Linii Kolejowych, czyli spółki do której należą tory.

- Na Kaliskiej nadal trwają prace nad przystosowaniem dworca do przyjmowania większej liczby pociągów z powodu zamknięcia Łodzi Fabrycznej.

Nie wszystkie zwrotnice i rozjazdy są sterowane automatycznie, dlatego zdarza się, że trzeba przestawić wajchę ręcznie, co zabiera czas - tłumaczy Marek Olkiewicz z PLK. - Do końca tego roku, a być może wcześniej do świąt Bożego Narodzenia, wszystkie prace powinny się zakończyć, urządzenia będą działać automatycznie i żaden pociąg nie będzie stał przed dworcem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany