Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobił, zakneblował, obrabował. Napadnięta staruszka nie przeżyła

(mr)
Sebastian W. nie przyznał się, że zabił starszą kobietę.
Sebastian W. nie przyznał się, że zabił starszą kobietę. Paweł Łacheta
36-letni Sebastian W. przyznał się w sądzie, że włamał się do mieszkania znanej z widzenia staruszki, przeszukał szafki, uderzył w twarz kobietę. Ale nie przyznał się, że ją zabił, jak mu zarzuca prokuratura.

Sebastian W. nie przyznał się, że zabił starszą kobietę.

Proces w tej sprawie zaczął się w Sądzie Okręgowym w Łodzi.

Tragedia wydarzyła się w lipcu ubiegłego roku. Samotnie mieszkająca w kamienicy na Górnej 82-letnia Janina G. została znaleziona martwa. Leżała na podłodze w pokoju, ręce i nogi miała skrępowane firanką, usta zakneblowane, na szyi zawiązaną pętlę. Z mieszkania zniknęło 2.300 zł.

O zabójstwo został oskarżony Sebastian W. Według jego wyjaśnień, pojawił się w mieszkaniu staruszki ok. godz. 23. Był przekonany, że nikogo nie ma w domu, bo wcześniej pukał w okno i do drzwi i nikt się nie odezwał. Gdy wszedł do sypialni, zastał tam Janinę G., która krzyknęła "Ratunku! Policja"! Chciał ją uciszyć, zadał dwa ciosy w twarz przez poduszkę. Gdy wychodził, żyła. Przeszukał kredens w kuchni, segment w pokoju, ale - jak twierdzi - niczego nie znalazł.

Jednak prokuratura nie uwierzyła w tę wersję zdarzeń. Janina G. została ciężko pobita przez włamywacza, zmarła z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej.
fot. paweła łacheta
foty w teczce sad zabil babcie
podpis pod foto 4511, 4509, 4504, 4501 Sebastian W. nie przyznał się wczoraj, że zabił starszą kobietę.
Proszę zasłonić twarz !!!!!!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany