Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobił kompana od kieliszka aż ten zmarł w szpitalu, sąsiedzi okradli nieprzytomnego

JED)
49-letni mężczyzna usłyszał zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała skutkującego śmiercią pokrzywdzonego.

Do zdarzenia doszło 20 maja. 44-letni mężczyzna w stanie krytycznym trafił na oddział intensywnej opieki w jednym z łódzkich szpitali. Krótko po tym zmarł. Policjanci ustalili, że został znaleziony nieprzytomny na klatce schodowej kamienicy przy ul. Bazarowej. W śledztwie wyszło na jaw, że pobity został siłą wypchnięty z jednego z mieszkań w czasie biesiady alkoholowej, po tym jak doszło pomiędzy nimi a gospodarzem mieszkania 49-letnim zatrzymanym do kłótni.

Gospodarz wielokrotnie uderzył swojego gościa, a potem wyrzucił go z mieszkania na korytarz. Tuż przed przyjazdem karetki sąsiedzi gospodarza imprezy okradli nieprzytomnego. Małżęństwo zabrało telefon komórkowy i 20 złotych.

O dalszym losie sprawcy śmiertelnego pobicia zadecyduje sąd i prokuratura. Małżonkom, podejrzanym o kradzież grozi natomiast kara aresztu, ograniczenia wolności, bądź grzywny do 5 tys. złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany