Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po węgiel do... spożywczego

(kz)
-Teraz nastały trudne czasy dla handlu, dlatego trzeba dbać, by klient dostał w sklepie wszystko, co jest mu potrzebne - mówi Stanisław Dałek.
-Teraz nastały trudne czasy dla handlu, dlatego trzeba dbać, by klient dostał w sklepie wszystko, co jest mu potrzebne - mówi Stanisław Dałek. Krzysztof Zając
W niektórych łódzkich sklepach spożywczych pojawił się nietypowy produkt: węgiel kamienny w dziesięciokilogramowych workach.

- Przewidziałem falę mrozu i węgiel zacząłem sprzedawać dwa tygodnie temu - mówi Stanisław Dałek, właściciel sklepu przy ul. Legionów. - Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, mimo że sto metrów dalej jest skład węglowy.

W sklepie już od dawna sprzedawane były brykiety drzewne, natomiast węgiel to nowość. Jest wprawdzie droższy niż w składzie, bo 10 kilogramów kosztuje 11,50 zł, ale za to nie trzeba od razu kupować dużego worka.

- Chętnych nie brakuje, bo węgiel jest bardziej energetyczny niż brykiety. A mieszkańcy rezygnują z kuchenek elektrycznych, gdyż prąd jest bardzo drogi - tłumaczy pan Stanisław.

Dlatego nie dziwi go, że do sklepu wchodzi emerytka z wózeczkiem i robi kompleksowe zakupy: chleb, mleko, ziemniaki i... woreczek węgla. Tak wszak było w sklepikach przed wojną - w jednym miejscu można było się we wszystko zaopatrzyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany