Po rozwodzie z Katarzyną Cichopek. Marcin Hakiel nie chce jeszcze wracać do telewizji

Postanowiliśmy zatem nieco odbiec od ostatnich trendów mediów i zorientować się, co słychać u Marcina Hakiela, byłego już męża aktorki, który niewątpliwie ma o czym myśleć, bo zapewne liczył, że jego rodzina dłużej będzie razem.
A teraz, gdyby nawet nie chciał wiedzieć, co słychać u matki jego dzieci (13-letniego Adama i 9-letniej Helenki), to nie ucieknie od takich wieści, bo one są wszędzie, każdego dnia, w każdym zakątku Polski.

Okazuje się, że tancerz udzielił pierwszego wywiadu po rozwodzie. Przyznał, że marzy o spokoju i wypatruje niecierpliwie momentu, w którym całe zamieszanie wokół jego rodziny ucichnie ostatecznie.
- Moim marzeniem jest żyć normalnie - powiedział. - Chciałbym, żeby to trochę wszystko się uspokoiło. Lubię normalne życie i spokojny rytm dnia. Myślę, że to jest moje marzenie.

- Na pewno dzieci sprawiają, że jestem szczęśliwy, na pewno praca, przyjaciele. Ostatnio doceniam też czas sam ze sobą, czyli gdy po prostu mogę zrobić sobie herbatę i przeczytać dobrą książkę. Mam plan, żeby żyć. Żeby żyć normalnie - dodał.
Okazuje się, że jego uczuciowa historia jest nie lada gratką dla telewizji. Dostał już wiele propozycji współpracy, ale...
- To nie jest jeszcze ten moment. Muszę chwilę ochłonąć - dodał.

Poznali się w telewizji
Przypomnijmy, że miłosna przygoda aktorki i tancerza rozpoczęła się na planie telewizyjnego show „Taniec z Gwiazdami” w 2005 roku. Wytańczyli wówczas zwycięstwo, a na ślubnym kobiercu stanęli 3 lata później.